Na polskich drogach w sezonie letnim można zauważyć dużą ilość motocykli poruszających się po jezdniach. Świadczy to o tym, że zainteresowanie tym środkiem transportu jest duże i jeśli tylko ktoś taki wybiera i jeździ bezpiecznie w zgodzie z zasadami ruchu drogowego to nie ma w tym nic złego. Problem pojawia się wtedy gdy ktoś po raz 1szy kupi motocykl i wręcz kiedy ma ślizgacze zabezpieczające czuje się bezkarny i wydaje mu się, że jest odpowiednim motocyklistą na szosie. Takie podejście prowadzi do wielu wypadków, zdarza się, że tragicznych w skutkach. Dylematem są również kierowcy samochodów osobowych, którzy zbyt rzadko zwracają uwagę na obecność motocykli na drogach. Wydaje im się, że crash pady zabezpieczą motocyklistę przed ewentualnym wypadkiem, niemniej jednak polecam posiadać świadomość, że podczas silnego zderzenia samochodu z motocyklem kierowca poruszający się tym drugim jest sporo bardziej narażony na uszkodzenia ciała (zobacz także – akcesoria suzuki). Każda pasja jest dobra pod warunkiem, że jest zdrowa. Droga, po której poruszają się samochody, rowery i piesi nie jest miejscem na sporty wyczynowe, które niewątpliwie choćby niebezpieczne też mogą być fascynujące pod warunkiem, że są wykonywane w miejscach do tego wykorzystanych. Każdy producent crash padów potwierdzi, że nie ma żadnego sprzętu i nie istnieją żadne efektywne metody, które zabezpieczą kierowców przed wypadkiem. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i w głównej mierze troska o własne zdrowie , a dodatkowo bezpieczeństwo swoje i wszystkich innych uczestników ruchu drogowego.
Sprawdź: producent crash padów.