Teraźniejsze dzieci posiadają wszędzie Internet, posiadają smartfony, tablety, laptopy i nie w głowie im nauka. Bardzo łatwo można się o tym przekonać na podstawie dzisiejszego gimnazjum, realnie jest ono bardzo durnym tworem, gdzie konspekt zajęć nie potrafi zachęcić nastolatków do pobierania edukacji. Jeżeli cały czas przerabia się te same lektury, który zostały przerabiane 100 lat temu, to nie ma się co dziwić, że dzieci tego nie łykają. Oni tego zwyczajnie nie rozumieją.

Zachęcenie dziecka do edukacji musi być organizowane w taki metodę, żeby ono utożsamiało się z tą widzą, bo zupełnie inaczej przechodzi ona obok niego niezauważona. Nauczyciele mogą stanąć na głowie, niemniej jednak póki nie wprowadzą potrzebnych zmian, to tak w rzeczywistości dzieci nie będą chciały się uczyć (więcej – konspekt zajęć). Jedynie nieliczne jednostki, które właściwie zaczynały, które już rozumiały konspekty lekcji w pierwszych klasach wiedzą, jak z tym wszystkim począć, natomiast reszta dzieci żyje jakby w Matrixie, cały czas nie rozumie co jest istotne i czym powinno się się zajmować. Nauczyciele nie powinni mieć przeciwko temu żadnych pretensji, oni powinni rozumieć, że czas się zebrać w kupę i zmienić konspekty lekcji na takie, który będą dla dzieci odrobinę bardziej przyjazny (konspekt zajęć). Dosłownie, o ile nie zostanie zmieniona podstawa programowa. Dziecko musi być nagradzane za swoje efekty, jedynie tak będzie się chętnie uczyło. Jeżeli już go nie nagrodzimy, to raczej nie posiadamy się co łudzić, że ono będzie się uczyło. Sami byśmy się na jego miejscu nie uczyli i nie rozumieli tych, którzy nam to nakazują. Taka jest naturalna kolej rzeczy.

Zobacz: edukacja wczesnoszkolna.